Przejrzałem oficjalną stronę Legia.com nic tam ciekawego nie znalazłem w tym temacie. Dopiero w sklepie internetowym Legia FanStore mogłem zobaczyć jak to cudo wygląda. Okazuje się, że cały dochód ze sprzedaży maskotki zostanie przekazany na działalność statutową Fundacji Legii. Fajna sprawa. Maskotka czyli Miś Kazek, a nie jak sporo osób myślało Kazik, to 20 centymetrowa pluszowa maskotka w cenie 39,90 zł:
Dla dzieciaków to pewnie fajna sprawa. Osoby, które szukają prezentów dla małych dzieci w końcu będą mogły obdarować maluchy Legijnym akcentem. Naderwane ucho i szelmowski uśmieszek stawiać go ma ponad słodkie standardowe misie i ma nadawać charakteru. Legijna Koszulka z kolekcji Gotowi do Walki i łapka z Ⓛ czynią Miśka maskotką Legii Warszawa. Taki Miś Kazek to trafiona sprawa, jeśli chodzi o podarunek. Wydaje mi się jednak, że trochę większe grono powinno dokonać wyboru tej maskotki. Rzekomo na obozach Legia Soccer Schools przeprowadzono ankietę wśród dzieciaków i to właśnie one wybrały właśnie Miśka Kazka. Legia Warszawa ma ponad 800 tyś. zalajkowanych użytkowników na Facebooku. Ankieta na Facebooku byłby krokiem w stronę ludzi, którzy kochają Legię, oraz możliwością „uczestniczenia” w Legii Warszawa.
Maskotka w postaci orła z sezonu 1999/2000 nie przyjęła się. Potem były kolejne przymiarki w 2013 roku do maskotki Legii Warszawa. Pisałem o tym w Maskotki Ekstraklasy, maskotka Legii Warszawa oraz Kartka Świąteczna Legii czyli dwa Konkursy. Wtedy wygrał projekt o którym nigdzie się nie mówiło.
Projektant zgarnął 3500 zł oraz płatny staż i tyle. Szkoda, bo projekt był naprawdę ciekawy. Oczywiście jest bardziej zaawansowany niż prosty pluszak, który można podarować dziewczynce lub chłopcu. Może nawet bardziej dla dorosłych niż dla dzieci. Nic nie wyszło jednak z tego.
Mamy zatem Miśka Kazka, który doczekał się oficjalnego filmiku:
Szaro, pochmurno, ciemno i zimno bije z tego filmiku, może się przyczepiam, ale jednak słońca mi brakuje w tym wszystkim. Klip jest dla mnie średni, niestety, szkoda, bo można było poczekać na pogodę i zamknąć ten projekt o wiele lepszych warunkach.
Mamy zatem za sobą pierwszy oficjalny mecz z nową maskotką Legii Warszawa. To mecz Legia – Jagiellonia, który odbył się 14 lutego przy Łazienkowskiej. Nasza Maskotka nie umknęła fotografom, będącym na stadionie:
Jak widać maskotka przyjęła się, dzieci już kupują, robią sweet focie, jest szum, będzie sprzedaż. Ciekawym zbiegiem okoliczności była oprawa w tym meczu:
Teraz już będę wiedział, że Miś Kazek pojawił się z Kartoniadą Legii Warszawa Teddy Boys w wygranym meczu Legia Jaga 4:0. Jeszcze nich mi ktoś powie czemu ten misiek nazywa się Kazek?