Stało się. Wyśmiewany niczym stary dobry boiskowy generator wiatru Manu, Naczo Novo zagrał wczoraj bardzo dobre spotkanie. Śmiem twierdzić, że zagrał najlepiej ze wszystkich Legionistów co udokumentował strzelając pierwszą bramkę dla naszego zespołu i w meczu i w ogóle. Miło było patrzeć jak gra, jak porusza się po boisku, jak drybluje. Od wczoraj polski naród